Fantasy Story

Zostań panem swojego losu i pokaż innym, co potrafisz. To tutaj zaczyna się prawdziwa przygoda. Zbadaj świat, który nie został zbadany przez nikogo. Walcz z bestiami o których istnieniu nikt nie wiedział. Zdobądź skarby godne największych królów. Daj bardom powody, aby śpiewali o tobie pieśni. Zostań bohaterem, którego zapamiętają kolejne pokolenia. Możesz to wszystko osiągnąć, tylko nie trać czasu!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#46 2012-02-06 20:15:36

 Saverock

Administrator

Zarejestrowany: 2012-01-17
Posty: 31
Punktów :   

Re: Coś innego

- Na konia bym nie liczył. Raczej nie ma w okolicy wierzchowca, który by mnie udźwignął. Zresztą konie to wierzchowce stworzone dla takich jak wy. Nie żartujecie nawet. Krasnolud na koniu - zaśmiał się. Już sobie wyobrażał siebie na takim koniu.
- A co do powozu, to trzeba było zapytać o takowy wójta. Niestety już za późno - mówił dalej po chwili.

Offline

 

#47 2012-02-07 17:49:42

 Draik

Umiarkowany

Skąd: Czeczewo
Zarejestrowany: 2012-01-24
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

- Ale to by było trudne. - Powiedział z sarkazmem elf. - Nie jęcz. - Rzekł z rozbawieniem w głosie. - Masz nogi, to idź. - Dopowiedział jeszcze po chwili.
Rozejrzał się. Chciał w końcu powalczyć trochę.
- No gdzie jest jakieś coś? - Zapytał samego siebie.
Szedł wolnym krokiem, nie mając zamiaru w ogóle przyśpieszać. Najwyżej zostanie z tyłu i coś go dopadnie.

Ostatnio edytowany przez Draik (2012-02-07 17:53:50)

Offline

 

#48 2012-02-07 19:22:02

Rothen

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

Słysząc wymianę zdań Raven uśmiechnął się pod nosem. Jemu samemu chód nie sprawiał większego kłopotu ale on nie dźwigał ciężkiej zbroi. Słysząc słowa Draika powiedział- Podejrzewam ze jakichś cosiów nam nie zabraknie. Nawalczysz się jeszcze-

Offline

 

#49 2012-02-07 21:28:45

 Sketch

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 20
Punktów :   

Re: Coś innego

Po tej jakże interesującej konwersacji przyszła kolej na rozejrzenie się po celu. Cmentarz raczej nie był czymś niezwykłym. Kilkanaście, albo raczej kilkadziesiąt nagrobków mniej bądź bardziej zaniedbanych, drewniane krzyże symbolizujące mniej zamożnych zmarłych oraz nieco bardziej w knieje krypta. Była najbardziej wysunięta w las, jednakże niedostępna z innego powodu. Zrujnowana budowla widocznie przeszła kryzys, który uniemożliwił jakiekolwiek wymyślne dostanie się do wewnątrz. Bardzo możliwe, iż podziemie wyglądało równie drastycznie jak na zewnątrz, gdyż to co było nad znalazło się pod ziemią. Gruzowisko natomiast zasłaniało każdą jakoby wolną szczelinę.
Ponure miejsce jak się okazało, nie zostało siedliskiem jakichkolwiek bestii, czy to trupojadów czy pijanych grabarzy. Było zupełnie puste, tym bardziej za dnia. Pomimo tego dało się odczuć negatywną aurę cmentarza. Niejednokrotnie każdy z kompanów miał uczucie bycia obserwowanym.
I nic więcej. Mężczyźni mogli jedynie pozbierać nagrobne, zwiędłe kwiaty wyręczając mieszczanów lub snuć się bezcelowo. I nic więcej.

http://desmond.imageshack.us/Himg585/scaled.php?server=585&filename=49ae45f1498a.jpg&res=medium
Budynek w tle istnieje tylko na zdjęciu, nie w tekście, więc olejcie go


____________________________
Przygodny mniej i bardziej dziwne

Offline

 

#50 2012-02-08 16:00:08

 Saverock

Administrator

Zarejestrowany: 2012-01-17
Posty: 31
Punktów :   

Re: Coś innego

Cmentarz jak cmentarz. Nic specjalnego. Wiele już takich w życiu widział. Pusto wokół, nie było to wielkim zaskoczeniem. Jednak ta aura. To go już niepokoiło. Do tego uczucie, jakby ktoś go obserwował. Zaczął się rozglądać, ale nikogo, ani niczego nie dostrzegł.
- Jeśli poczekamy do wieczora, może znajdziemy tutaj coś więcej - zwrócił się do towarzyszy. Jeszcze raz przesunął wzrokiem po okolicy, a potem zaczął szeptać modlitwę do swego bóstwa. Prosił, aby Moradin pozwolił mu ujrzeć to, co ich obserwowało. Jeśli w ogóle coś ich obserwowało.

Offline

 

#51 2012-02-09 19:02:11

 Draik

Umiarkowany

Skąd: Czeczewo
Zarejestrowany: 2012-01-24
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

- Do jutra. - Powiedział z sarkazmem. Rozejrzał się po okolicy z czuciem, iż ktoś go obserwuje. Nie spostrzegłszy nikogo ani niczego, całkowicie zignorował to oraz dziwną aurę cmentarza. - Zaraz jakichś duch się pojawi. - Rzekł, z lekkim rozbawieniem w głosie. Podszedł pod najbliższe drzewo i usiadł pod nim. Włożył jeden miecz do pochwy, zaś drugi złapał w obie ręce i zaczął nim kręcić przed sobą.

Offline

 

#52 2012-02-09 20:35:33

Rothen

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

Cmentarz wyglądał raczej normalnie. Ale chyba tylko udawał. Czuć na nim było dziwną atmosferę i obecność czyjegoś wzroku na swoich plecach. Raven postanowił się tym nie przejmować. Czasem takie miejsca po prostu takie były. Słysząc propozycję krasnoluda skinął głową i wspiął się na drzewo. Rozsiadł się na konarach i czekał z łukiem w rękach.

Offline

 

#53 2012-02-09 21:27:15

 Sketch

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 20
Punktów :   

Re: Coś innego

Krasnolud mógł wierzyć, iż bóstwo wysłuchało go, jednak wcale nie musiał odrzucać tezy, że zobaczył po prostu to co chciał zobaczyć. A ujrzał on, i tylko on, kontury za jednym z większych kamiennych płyt nagrobnych. Jak gdyby wychynęły na moment by sprawdzić czy goście nadal pałętają się po cmentarzu, po czym znikły równie szybko jak się pojawiły. Nikt po za nim nie mógł tego widzieć, gdyż niski jegomość jako jedyny patrzył w tym kierunku.


____________________________
Przygodny mniej i bardziej dziwne

Offline

 

#54 2012-02-10 15:35:04

 Saverock

Administrator

Zarejestrowany: 2012-01-17
Posty: 31
Punktów :   

Re: Coś innego

Ancarius zadrżał, gdy zobaczył owe kontury. Budziły z nim duży niepokój. Nerwowo zacisnął dłonie w pięści, jakby miał się zaraz bronić przed czymś. Chwilę się zastanowił nad tym, czy cokolwiek mówić. W końcu zrezygnował. Przełknął nerwowo ślinę. Sam powoli skierował się tam, gdzie widział te dziwne kontury. Musiał to sprawdzić. Jeśli wyobraźnia i zmysły nie płatały mu figli, coś naprawdę tutaj było. Tylko, co tak naprawdę i czego mogło chcieć? Właśnie tego miał nadzieję się dowiedzieć.

Offline

 

#55 2012-02-10 16:46:18

 Draik

Umiarkowany

Skąd: Czeczewo
Zarejestrowany: 2012-01-24
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

Elf nadal bawił się swoim mieczem, machając nim na różne strony i tworząc różne kombinacje.
- Dokąd zmierzasz? - Spytał, spostrzegłszy, że krasnolud zaczął kroczyć w pewnym kierunku. Podparł się mieczem, wbijając go w ziemię. Wstał i rozejrzał się po okolicy. Chciał z powrotem usiąść, ale jednak oparł się tylko o drzewo, wyciągając broń.

Offline

 

#56 2012-02-10 23:40:45

Rothen

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

Rothen siedział. Wydawało się że tworzy z drzewem jedność. Odprowadził wzrokiem krasnoluda. Wyglądał na bardzo zdenerwowanego. Czyżby jakieś cmentarne zabobony? Bo chyba nie idzie za potrzebą. Na wszelki wypadek nałożył strzałę na cięciwę luku. z tej strony miał dobry widok na kierunek w którym podążał krasnolud.

Offline

 

#57 2012-02-11 10:39:40

 Sketch

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 20
Punktów :   

Re: Coś innego

Krasnolud dotarł za płytę nagrobną i nie zastał tam nic. Jak zdążył wcześniej zauważyć na grobie widniały zatarte, nieznane runy w innym języku oraz imię "Dlareg Mehlos", o ile tak mogło zostać przeczytane.


____________________________
Przygodny mniej i bardziej dziwne

Offline

 

#58 2012-02-11 16:47:44

 Saverock

Administrator

Zarejestrowany: 2012-01-17
Posty: 31
Punktów :   

Re: Coś innego

- Coś mi się tylko wydawało - zawołał do towarzyszy. Dziwne to wszystko było. Chwilę temu był niemal pewien, że coś widział, a teraz, nic.
- Dlareg Mehlos - powtórzył cicho imię na nagrobku. Może byłoby warto się dowiedzieć, kto tu był pochowany. Jednak w tym by mu już nawet najgorliwsza modlitwa nie pomogła.

Offline

 

#59 2012-02-12 18:14:38

 Draik

Umiarkowany

Skąd: Czeczewo
Zarejestrowany: 2012-01-24
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

- To było pewne. - Mruknął cicho pod nosem, tak by nikt go nie usłyszał. Podszedł do krasnoluda i ustał obok niego. Przeczytawszy imię i nazwisko, powtórzył je cicho pod nosem. Spojrzał na Ancarius'a. Przeniósł wzrok z powrotem na płytę nagrobną. Popatrzył, popatrzył i kopnął w nią z całej siły.

Ostatnio edytowany przez Draik (2012-02-12 18:18:53)

Offline

 

#60 2012-02-12 22:17:59

Rothen

Umiarkowany

Zarejestrowany: 2012-01-23
Posty: 22
Punktów :   

Re: Coś innego

Raven popatrzył na towarzysza zdenerwowany. - To było głupie, nie zakłóca się spokoju zmarłych- Raven rozejrzał się zaniepokojony po cmentarzu. Nigdy nie wiadomo jak to naprawdę jest z umarłymi

Wyjeżdżam od dzisiaj do piątku. Przepraszam za kłopot.

Ostatnio edytowany przez Rothen (2012-02-12 22:28:55)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.grmt2.pun.pl www.zak-opole-1b.pun.pl www.carex.pun.pl www.funtab.pun.pl www.samochud-fan.pun.pl